To krótka opowieść o tym co warto zobaczyć w trzecim co do wielkości po Zurychu i Genewie mieście Szwajcarii. Leży ono przy granicy z Francją i Niemcami, zaś jego Stare Miasto na pół przydziela Ren. To właśnie tam można zwiedzić jeden z najlepiej zachowanych w Europie fragmentów średniowiecznego miasta. Już od wtedy było to jednocześnie miasto uniwersyteckie i handlowe. Dziś uniwersytet funkcjonuje nadal, poza tym jest to całkiem prężny ośrodek przemysłowy, gdzie dominuje przemysł chemiczny i farmaceutyczny.

Co warto zobaczyć w tym pięknym mieście

To jedne z najdroższych do zwiedzania miast w Europie, cieszące się jednak wysokim poziomem zadowolenia z życia mieszkańców. Funkcjonuje tam też reklama przedstawiająca Bazyleę jako kulturalną stolicę Szwajcarii, ponieważ jest tam na przykład czynnych 40 muzeów. Symbolem miasta jest Bazyliszek, nie wiadomo, z jakiego konkretnie powodu właśnie to baśniowe stworzenie nim zostało, pierwsze jego wizerunki zaczynały się pojawiać już w XV wieku. Spacerując po mieście, można zauważyć wiele dziewiętnastowiecznych fontann również upamiętniających podobiznę tego stworzenia. Ciekawe, pomimo iż już od dawna jest to miasto z przewagą protestantów, w herbie nadal jest widoczny biskupi pastorał skierowane w lewo, książę biskup rządził tym miastem do końca XV wieku. Pierwszymi mieszkańcami dzisiejszej Bazylei byli Celtowie, którzy osiedlili się na obrzeżach obecnego miasta. Pierwszym frankijskim władcą, który przeszedł na chrześcijaństwo, był król Chlodwig I. Frankowie, którzy początkowo osiedlali się także raczej na obrzeżach, w VII wieku zabudowali Wzgórze Katedralne. Wspomniane wcześniej biskupstwo założono w Bazylei w VIII wieku.

Zaś w 1032 roku Bazylea zyskała status księstwa

W 1356 roku Bazyleę dotknęła największa jak dotąd klęska w historii, czyli trzęsienie ziemi. Powstały w 1459 roku Uniwersytet aż do XIX wieku był jedyną uczelnią wyższą na terenie Szwajcarii. Ciekawe jest to, że w wieku XVI większość pozyskiwanych przez miasto środków finansowych dostarczał handel jedwabiem Warto wiedzieć, iż obecnie, jeśli chodzi o cenę noclegów, to nie do wszystkich doliczony jest podatek miejski wynoszący 4 CHF za dobę. Dzieci do lat 11 są zwolnione z tej opłaty, zaś nocleg hotelowy pozwala na otrzymanie zniżkowej karty na zwiedzanie miejskich atrakcji, która nosi nazwę Basel Card. Warto także zdać sobie sprawę, iż Bazylea położona jest na wzgórzach, co skutkuje tym, iż poruszając się po niej pieszo (pomimo bardzo sprawnej komunikacji miejskiej), czasami schodzimy w dół a czasami pod górę. Świątynie możemy zwiedzać za darmo, w muzeach nie poruszamy się z plecakiem, zostawiamy go w przechowalni, nie robimy też zdjęć aparatami fotograficznymi. Robienie zdjęć telefonem jest dopuszczalne Najlepiej zwiedzać Bazyleę latem od maja do września.

Dodaj komentarz